Cyklo-gdynia pojechana!
Pierwszy wyścig w życiu za mną! 127 km done!
Podczas trasy:
– powiedziałam dzien dobry 37 strażakom,
– miałam awarię, którą cudem ogarnęłam,
– przykleiło mi się do japy i cycków ok.10 muszek- jedną przypadkiem zeżarłam,
– wyprzedziłam kilku chłopa – moc: siła :D,
-nie zostałam porwana przez ukraińskich turystów,
– widziałam dużo krówek, ale byłam dzielna i nie wyczochrałam żadnej (a tak ładnie prosiły).
Podsumowując – Przesztos!
Wracam za rok!
Look of the ride:
Sunglasses – N-Force – Carrera
Helmet – Giro
Green bib shorts – Womens TENSPEED HERO Green Club Bib Shorts – Tenspeed Hero
Pink jersey – Womens TENSPEED HERO Pink Jersey – Tenspeed Hero
Pink socks – Tenspeed Hero
Gloves – Pro Team Mitts – Rapha